zadaj pytanie

wtorek, 16 lipca 2013

Na poczatek podsumowanie- NAJLEPSZY WYJAZD EVER.
Wszyscy żałujemy, ze to tylko 9 dni i kazdy chcialby zostac tam nacałe wakacje ale najlepiej wykorzystane 9 dni! Najlepsza ekipa i nowi poznani ludzie. Wszystko co sie działo od pierwszego dnia to jakaś komedia.  "melanz w 333, wpadajcie Yo Yo" do wszystkich w hotelu. Przypał w pierwsza noc. "Napisal zebysmy duzo dzisiaj nie pili- chyba zartowal" Krylu krul obozu, wszyscy znaja kryla i kochaja. Wujek Jędrzej najwspanialszy człowiek na świecie, nie ma lepszego opiekuna serio! "to ja bede udwala trzezwa a Ty opiekuna okej?" nyga nyga. Wyznania w kóleczku na plazy. Kluby, zacny plan Czołga. Kupienie sobie homara nazwanie go na czesc naszego Wujka -Jedrzej. wywalanie gimbusiar z pokoju, "bez twarzy wyglada lepiej", zakladanie smietnikow na glowy, mini basenik, w ktorym plywalo wszystko. truskawka jagoda, pan z kebaba "wykurwisty, zajebisty kebab jedzcie" 'prosto to tedy?'. Nie chce mi sie wszystkiego opisywac, zreszta co sie dzialo w Bułgarii zostaje w Bułgarii. Pokochalam tych wszystkich ludzi :3 i jezeli wybieracie sie na wakacje to tylko z Fun Clubem i z Wujkiem Jedrzejem serioo! "nie fart, nie korzysc, najgorzej, najlepiej, nice, mega"
BYŁO CUDOWNIE ! najlepsze ogarniete focie tadammmmmmmmm